środa, 4 sierpnia 2010
racje
postanowilam zaczac podchodzic racjonalnie do moich racji zywieniowych. wiadomo, kazdy ma czasem racje, ja racje mam dwa razy dziennie. ale od wczoraj cos mi tych racji za duzo w racji, wiec racji jem połowę rano i połowę wieczorem. nie musze przeciez zawsze miec pelnej racji. wrecz przeciwnie, polowa racji na moje cialo ma znacznie korzystniejszy wplyw. mam racje?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz