sobota, 13 lutego 2010

zostalam czlonkiem

czlonek to dostaje legitymacje i z tą legitymacją to sie udaje jutro do srogiego pana egzaminatora:


dzisiaj probny egzamin byl. na 200 punktow dostalam rewelacyjne 195 i to glownie dlatego, ze gamońka sie zgapila i wyslala mnie na cegłę bez kilku krokow przy nodze (nie bede tlumaczyc, glupie, skomplikowane, ludzkie).

egzamin prawdziwy jutro rano. trzymajcie kciuki.