czwartek, 31 grudnia 2009

ostatni zachod slonca














troche jestem zdezorientalizowana. slonce zaszlo, spacery przeszly, a ci biegaja, trabia, znowu biegaja, bombarduja, strzelaja.

zaraz, zaraz, strzelaja? ale jak to?
?
?
?
o w morde jeża, bedzie wojna. a jak wojna to na bank cuklearna i caly swiat zaleje niezdrowy cukier biala smierc, i z ziemi nic nie zostanie, i nawet zadnego hovawarta nie oszczedzi.
ani jednego hovcia.

KRYĆ SIE!!!!!!