czwartek, 5 listopada 2009

Dementi od tych drugich

Pragniemy zdementować pogłoski, jakoby w naszym obejściu przebywała niejaka Burka. Takiego psa tu nie ma i nigdy nie było.

Jeśli komuś się wydawało, że widuje u nas dwa hovawarty, to NA PEWNO chodziło mu o Wegi vel Maggie, która mieszka teraz gdzie indziej. Zresztą to było dawno i nieprawda i żadnego drugiego hovawarta oprócz Mikry tutaj nie ma.

NIE MA.
I tego się trzymajmy.

Jakiekolwiek roszczenia wobec nas ze strony osób trzecich będą odpierane z całą surowością i stanowczością. Przecież nikt nie odważy się odebrać JEDYNEGO ukochanego psa kwilącemu dziecku? Prawda, że nie? No właśnie.

Burka? Jaka burka? To chyba o takie dziwne ubranie chodzi, co nie?

Państwo Mikry i TYLKO JEJ

PS. Na dowód załączamy zdjęcie, na którym nie ma ani jednej Burki