piątek, 12 marca 2010

ryj znaczy



morda to od jakiegos czasu taka niezdecydowana mi sie zrobila, ze ona za matka jest albo za ojcem, niech sie opowie wreszcie, bo kolory takie ani w te, ani we wte ma zupelnie. na przyklad moj ulubiony brat Pulpet, ktorego zwą eryk, co to zawsze byl grubszy, ale jednak jak ja podobny, to zupelnie ma pysk odmieniony i prawie, ze taki, ze bym go na ulicy nie poznala, jakbym na niego wpadla przypadkiem w charkowie.