czwartek, 9 lipca 2009

moja wyczesana ciotka


ciotka Mikra nieoczekiwanie nadzwyczaj sympatyczna sie zrobila i mniejsza jakas, biega i skacze, i mnie zaczepia nosem, i ucieka. i bawic sie chce.

tajemnica w tym, ze cztery kilo kudłów jej wyczesali, i teraz taka wyczesana jest. i biegala przy rowerze, i karme dla za grubych psow jadla, a sie w koncu okazalo, ze owlosienie ma za geste, grube, skudlacone i ciezkie na duzo kilogramow, i objetosciowo to w ogole przerazajace.

a teraz jest model wyczesany.

taki wyczes to zajekurdefajny jest.