te psy to one podejrzane sa. taki L. - niby mopsik, niby sie znamy, niby na szyje mi sie rzuca z miloscia jak zwykle, ale podejrzany typ sie zrobil.
K. - czarny taki lab mlodociany, niby sie cieszy, ale nie wiadomo, co mysli. podejrzany.
ratlerek - podejrzany. 7-miesięczny taki gladki - podejrzany. gruba ruda - podejrzana.
a B., włochaty owczarek, to juz w ogole podejrzany. zalozyl sobie kryze taka wielka na szyje (stary, to modne bylo 3,5 tys. psich lat temu!!!!) i z lapami do mnie normalnie! obiema na raz. to ja ssse wole pobiegac. SAMA!
poniedziałek, 6 września 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz